Od Aleksa c.d Izzy

Odwróciłem się na chwilę, słysząc, iż ktoś się kłóci. Kelner z jakąś dziewczyną, pewnie swoją. Spojrzałem ponownie na dziewczynę po czym wbiłem wzrok w stolik. Nagle dziewczyna zaśmiała się cicho, spojrzałem na nią pytająco.- Nie, nic. Przypomniało mi się coś. - machnęła lekko ręką. - Wiem co sobie teraz o mnie myślisz. - dodała z lekkim uśmiechem.
- Nie sądzę. - wzruszyłem lekko ramionami.

Izzy?