Od Ashlynn c.d Jonathana

- Nie chcesz się czegoś napić? - spytałam podnosząc wzrok.
- Raczej nie teraz, innym razem. Pa. - uśmiechnął się lekko po czym poszedł do siebie.
Westchnęłam po czym poszłam pod prysznic, przebrałam się w piżamy i poszłam spać. [...] Będąc w klubie przebrałam się w dresy i koszulkę.
Na sali ćwiczyliśmy nasz najnowszy układ. Nie zbyt mi on podobał, ale cóż. Oplotłam nogi wokół niego.
A gdy już miałam się podnosić przyszedł Adam z jakimiś facetami a chłopak chyba się przestraszył i mnie upuścił, no a ja, upadając oczywiście krzyknęłam, choć starałam się nie.
- Znowu, to boli - jęknęłam.
- Dobra, Aleks, zmieniasz Kubę, nim nam się tu dziewczyna połamie. - stwierdził.
Odwróciłam głowę w stronę Adama. Koło niego stał facet z aparatem i... Jonathan. Adam mówił coś że wynajmuje pół sali do zdjęć, więc on jest modelem? Zażenowana sytuacją zakryłam oczy dłońmi.

Jonathan?