Mam nda ciebie lepszą propozycję - powiedziałem. Dziewczyna wytrzeszczyłą oczy.
- To czego cię nauczę, napewno ci isę przyda - skomentowałem.
No okay - odpwoeidziała podekscytowana. Wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy na halę, w które jest dostatecznie dużo miejsca. Weszliśmy i zabrałem 2 "kije" jak to skomentowałą Live.
Trzymaj - podałęm jej "Patyk"
Teraz spróbuj nim ruszać, tak jak ja. - odpowediząłem i zademonstrowałem, Dziecwczyna szybko nauczyła się tego, więc przeszliśmy do kolejnego etapu. Tłumaczyłem jak ma obrócić broń by dobrze uderzyć.
Spróbuj. - odpowiedziałem.
No nie źle nie źle . - uśmiechnąęlm się.