Od dylana cd live

Co to było? - odskoczyłem jak opażony, zaskoczony obrotem sytuacji.
- FriendZone kiss - zaśmiała się, posyłając kolejny pocałunek i dmuchając we mnie. Przekręciłem oczami.
- no co - zarumieniła się dziewczyna. Podszedłem do niej, mocniej ściskając patyk. Dziewczyna przygotowała się do ataku i podbiegła do mnie z zamiarem oddania ciosu. W tym momemcie nadtawiłem patyk tak, że oba się krzyżowały, a sam mocno pocałowałem dziewczynę, przygryzając jej dilną wargę.