Od Erica c.d Skylar

- Tak. - zaśmiałem się lekko.
- A ty jeździsz? - spytała.
- Gdy mam czas. - skinąłem głową. - Usiądziemy? - spytałem.
Skay skinęła głową, usiedliśmy na trawie pod rozłożystym drzewem w cieniu. Niedaleko dostrzegłem budkę z lodami, ruszyłem w jej kierunku i po chwili wróciłem z dwoma rożkami lodów o smaku waniliowym.
- Mam nadzieję że lubisz waniliowe? - stwierdziłem siadając koło niej.

Skay?