Od Maksa c.d Vanessy

- O boże, nie. - zaśmiałem się.
- Dalej, dalej. - odpowiedziała tym samym.
Niechętnie wstałem i zacząłem tańczyć.
Po chwili wróciłem na swoje miejsce.
- To ja proszę pytanie. - stwierdziła.
- Dobra. Co sobie pomyślałaś, gdy mnie zobaczyłaś pierwszy raz.

Van?