Od Maksa c.d Vanessy

Zrobiłem duże oczy. Foch tylko o to, że powiedziałem jedynie że jest tu ładnie? Jezu, te kobiety... ciekawe co miałem zrobić, paść na kolana i przez cały dzień zachwycać się jak tu jest niesamowicie? No ciekawe. Westchnąłem głęboko a po chwili ruszyłem śladem dziewczyny i usiadłem koło niej na kanapie.
- Przepraszam. Jest tu naprawdę pięknie i doceniam to, że znalazłaś takie miejsce. - skierowałem na nią smutny wzrok.

Van?
Ach te kobiety XD