Od Erica c.d Skylar

Chodziliśmy długo a mi się cały czas wydawało, że ponownie znajdujemy się w tym samym miejscu.
- Nie chce mi się już chodzić... - jęknęła, zatrzymując się.
- Możemy odpocząć. - stwierdziłem.
Usiedliśmy pod ścianką, Sky oparła się o mnie po czym zaczęła 'bawić się' moją dłonią.
- A myślałem że będzie fajna zabawa... - westchnąłem.

Sky?