Od Szymona c.d Agnes

Dziewczyna przyglądała mi się uważnie, uśmiechnąłem się lekko. Wyglądała, jakby czas się zatrzymał. Jej wzrok cały czas spoczywał na mnie, odwróciłem wzrok czując się niezręcznie. Zbliżyła się do mnie i po chwili wahania niepewnie przytuliła. Odwzajemniłem uścisk.
- Dziękuję... - powiedziała cicho, nie odrywając się ode mnie.
- Nie ma za co. - odpowiedziałem tym samym tonem.

Agnes? ;3