Od Szymona c.d Shirley

Szedłem właśnie do sklepu, sok się skończył. Kucnąłem i pomogłem dziewczynie zbierać papiery, mnie to nic nie kosztuje a jej może oszczędzić problemów jak zgubienie jakiegoś papieru. Może są ważne?
- Ten facet często jest zamieszany w takie rzeczy, nie przejmuj się. - powiedziałem podając jej resztę papierów.
Nie raz widziałem tutaj takie akcje z nim w roli głównej.

Shirley?