Od Vanessy CD Maksa

Obudziło mnie pukanie do drzwi. Gdy zdałam sobie sprawę, że ktoś do nich wali drgnęłam. Po mojej głowie przeleciała masa najgorszych myśli. Obudziłam Maksa. Ten jęknął i otworzył oczy. Kiedy wstał zacisnęłam ręce na kocu. Chłopak podszedł do drzwi i je otworzył, pierw upewniając się, kto przyszedł. Okazało się, że to jego kolega. Uspokoiłam się.

Maks?