Od Maksa c.d Vanessy

Zaśmiałem się i odchyliłem głowę do tyłu.
- Co ja ci zrobiłem... - westchnąłem głęboko.
- Nie przesadzaj. - uśmiechnęła się.
- Dobra, ale schowaj ten telefon.
Wstałem, ściągnąłem koszulkę a następnie spodnie i wykonałem swoje zadanie. [...]
- To wyzwanie. - stwierdziła.
- Striptiz... taki malutki. - poruszałem śmiesznie brwiami.

?