Od Van CD Maksa

-Żartujesz?-chciałam się upewnić.
-Ja? W takich sprawach to nigdy!-zawołał śmiejąc się.
Spiorunowałam go wzrokiem, po czym wstałam i go minęłam. Jego głowa powędrowała za mną.
-W ubraniach czy bez?-zapytałam.
-Wiesz... ja bym wolał bez-znowu poruszył brwiami.
Wystawiłam mu język i tyłem do niego ściągnęłam koszulkę i spodenki, po czym wykonałam swoje zadanie...

Maks? xD