Od Erica c.d Skylar

- Mhm. - zrobiłem smutną minkę czym rozbawiłem dziewczynę.
Po kilku godzinach wspólnie spędzonych, odwiozłem dziewczynę ścigaczem pod dom jej koleżanki.
- Chodź, poznasz ją. - stwierdziła ciągnąc mnie lekko za rękę.
- Nie, daj spokój, kiedy indziej...
Teraz to ona zrobiła smutną minkę, której uległem. Westchnąłem po czym zgasiłem silnik i zsiadłem z motoru.

Sky?