Od Erica c.d Skylar

Starałem się być delikatny, w końcu obiecałem że będzie dobrze. Podobno dziewczyny nie lubią jak facet się śpieszy, robi wszystko na 'chama', dlatego też unikałem tego. Po pewnym czasie opadłem na poduszkę bok dziewczyny, starając się uregulować oddech.
- I jak? - obróciłem głowę w jej stronę i uśmiechnąłem lekko.

Sky?
Wybacz, ale nie umiem tego opisywać xd