Od Maksa c.d Sophie

Przegryzłem lekko dolną wargę po czym rozejrzałem się po okolicy.
- Widzisz tamtego faceta? - skierowałem rękę na starszego mężczyznę, siedzącego na przystanku. - Usiądziesz sobie koło niego i... zaczniesz się do niego przytulać.
- Czym on ci zawinił? - zaśmiała się lekko.
- Codziennie o 5 rano włącza odkurzacz.

Sophie?