Od Maksa c.d Vanessy

Uśmiechnąłem się po czym poprawiłem kask który opadł mi na oczy. Po chwili podniosłem się lekko po czym złączyłem nasze usta w pocałunku. Zaczął padać śnieg. Zjechaliśmy jeszcze kilka razy, zaczęło mocniej padać więc wróciliśmy do domu.
- Może dokończymy wczorajszy film? - zaproponowałem.

Van?