Od Vanessy CD Maksa

-No to ja spadam-powiedziałam i zaczęłam odchodzić.
-A broń!-zawołał policjant.
-Zatrzymam sobie-odparłam.
-Ej!-krzyczał.
-Daj jej spokój-mruknął drugi.
Nagle podbiegł do mnie ten sam, z którym byłam w budynku. Byliśmy już dość daleko od kawiarni.
-Co?-zapytałam.

Maks?