Od Vanessy CD Maksa

Złapała rękę i z pomocą Maksa wstałam. Weszliśmy na górę, tym razem to ja siadłam z tyłu.
-Masz świetne pomysły-powiedziałam.
Wydawało mi się, że chłopak się uśmiechnął. Objęłam go w pasie.
-Dawaj!-zawołałam.
Maks mocno nas odepchnął.

Maks?