Od Maksa c.d Vanessy

- No okej. - westchnęłam. - A na co masz ochotę? - spytałem.
- Zaskocz mnie. - uśmiechnęła się.
Wstałem po czym ruszyłem do kuchni. W końcu się zdecydowałem. Mini naleśniki z owocami, do tego kawa i rogaliki oraz coś do picia.
Wszystko ułożyłem na tacce i wróciłem do Van.

Van?