Od Szymona c.d Savriel

- Niby nie, ale lekarz musi sprawdzić czy dym nie dostał ci się do płuc. - wyjaśniłem.
- Nie byłam tam długo, na pewno go tam nie ma. - ponownie spojrzała mi w oczy, zrobiłem to samo. Były bardzo śliczne.
- Ja tam cię zmuszać nie będę, jeśli mam być szczery, znając mnie też bym nie pojechał. - uśmiechnąłem się.
Cóż, taka prawda. Pouczać, rozkazywać, zachęcać jej nie będę, skoro dobrze wiem, że sam też bym nie pojechał.

Sav? ;3