Od Vanessy CD Maksa

Gdy telefon poinformował o tym, że zapomniałam wyłączyć internet Maks chciał coś powiedzieć, ale odpuścił.
-Nie zawracajmy sobie tym głowy-oznajmiłam.
Wymieniliśmy uśmiechy. Po jakimś czasie śniadanie było w pełni zjedzone. Wstałam i zaczęłam zbierać gary.
-Ja umyje-powiedział Maks.
-Nie, ty gotowałeś-zaśmiałam się.
Podeszłam do zlewu i zaczęłam wszystko myć. Po chwili poczułam jak chłopak obejmuje mnie w pasie. Położył pod brudek na moim ramieniu i zaczął nas lekko kołysać.
-Przeszkadzasz-zachichotałam.

Maks?